Wycieczka do Chęcin i Podzamcza Chęcińskiego
Dnia 23.05 2015 r. słuchacze starachowickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku wzięli udział w wycieczce, której pierwszym etapem było Podzamcze Chęcińskie. Tam swoje podwoje otworzyło przed zwiedzającymi Centrum Nauki Leonardo da Vinci, w którym można podziwiać wystawę „Świat Leonarda da Vinci”. Została ona stworzona przez centrum badawcze w Mediolanie i pokazywana była m. in. w Tokio, Nowym Jorku i Chicago. W skład ekspozycji, którą zwiedziła starachowicka grupa, wchodzi kilkadziesiąt eksponatów. Wspaniała przewodniczka przedstawiła m. in. mechanicznego lwa, robota – żołnierza, wielki latawiec i machinę czasu. Słuchacze UTW zapoznali się z zasadami działania mostu samonośnego i miasta idealnego. Obejrzeli też reprodukcję dzieła „Ostatnia Wieczerza” i poznali myśli poszczególnych jej uczestników, tak jak je sobie wyobrażał Mistrz. Na piętrze Centrum można było przeprowadzać eksperymenty fizyczne i chemiczne, układać tangramy, zobaczyć kulę Tesli itp.
Kolejnym etapem wycieczki był zespół pałacowo – parkowy Rezydencji Starostów Chęcińskich, czyli Dworek Branickich, po którym oprowadzał niezwykle kompetentny człowiek w stroju z epoki. Uczestnicy wycieczki zatopili się w wydarzenia m. in. związane z wyprawą Jana Sobieskiego na Wiedeń, których echo znajduje się niedaleko dworku, a mianowicie łuk triumfalny wzniesiony na powitanie króla po zwycięskiej bitwie. W pobliżu dworku znajduje się także urokliwy barokowy ogród w stylu włoskim, który swoim pięknem zachwycił zwiedzających.
Dalszy etap wycieczki prowadził do zamku w Chęcinach. Świetny przewodnik w pięknie odrestaurowanym zamku przeniósł zwiedzających w odległe czasy królów i ich bogactw. Słuchacze UTW mogli poznać jegomościa wybijającego monety, zajmującego się wyrobem zbroi, zapoznać się z „urokami” zakuwania w dyby. Chętni mieli możliwość wejścia na basztę i po pokonaniu 109 schodów podziwiać piękną panoramę.
W czasie wolnym można było poznać uroki pięknego miasteczka i jego regionalne potrawy.
Mimo wiatru i dość pochmurnej pogody wycieczka udała się znakomicie, nikt nie narzekał na kilometry „w nogach”. Wręcz przeciwnie. Zwiedzający mieli niespożyte siły, wspaniały humor i chęci do następnych wędrówek. Nie dość, że słuchacze starachowickiego UTW to osoby o wielu talentach, wspaniali artyści, mówcy, znawcy mnóstwa tematów, to jeszcze można „zarazić się” od nich optymizmem i tryskać energią jeszcze przez długi czas!
Beata Kusiak (prac. FBP)